Krańcówka Szczyrk – klimatyczne miejsce na zimowy i letni urlop w Beskidach
Krańcówka Szczyrk to jedno z miejsc na które się czeka z niecierpliwością, żeby w nim po prostu pobyć i to nie tylko ze względu na okolice gór. Jest to nie tylko piękne miejsce same w sobie, ale położone jest w przepięknych Beskidach, które obok Tatr są wyjątkowym miejscem na mapie południowej Polski. Klimatyczna koza, stare narty na ścianie i wyjątkowa ławeczka na zewnątrz pochodząca ze starego wyciągu na Skrzyczne.
Właścicielami Kranówki Szczyrk są Ewa i Filip, nasi znajomi z Łodzi, którzy są związani ze Szczyrkiem połowicznie od urodzenia. Postanowiłam zrobić dla Was mini wywiad z Ewą i Filipem i dowiedzieć się dlaczego zdecydowali się wybudować ten dom, jaki maja na niego pomysł i dlaczego tak daleko? Mieszkają w końcu na stale w Łodzi.
MAMY TUTAJ NAMIASTKĘ NASZEGO DOMU I PRZYJEŻDŻAMY TAK CZĘSTO JAK TO MOŻLIWE.
Dlaczego zdecydowaliście się na budowę akurat w Szczyrku?
„Bo ½ naszego małżeństwa stamtąd pochodzi ?
Wciąż mieszka tam spora część rodziny, a po dziadkach mieliśmy do zagospodarowania super położoną działkę. Górale są mocno przywiązani do ziemi, takie działki przechodzą z pokolenia na pokolenie. Miejsce, gdzie postawiliśmy nasz dom najpierw należało do mojej prababci, potem do mojej babci, która z kolei przekazała je mojej mamie, a ona nam ?Kiedy stawaliśmy się jej właścicielami, wiedzieliśmy że jej nie sprzedamy, uznaliśmy zatem że wykorzystamy ją w inny sposób – tak powstał pomysł na dom. Poza tym kochamy narty. Staramy się jeździć, kiedy tylko czas nam pozwala. Uznaliśmy że stworzymy dom, który nam samym przypadłby do gustu. Miejsce, gdzie chcielibyśmy spędzić czas. Jeśli do tego dodać ogromne inwestycje w infrastrukturę narciarską w Szczyrku w ostatnim czasie, uznaliśmy że jeśli budować, to teraz.” – opowiada Filip
Jak sobie radzicie z logistycznymi kwestiami wynajmu Krańcówki?
„To jest największe wyzwanie. Wiedzieliśmy że nie chcemy korzystać z pośrednictwa firm, które świadczą takie usługi. Przez jakiś czas zajmowaliśmy się najmem przyczep na Helu i nie mieliśmy dobrego doświadczenia z takimi firmami. Ich model działalności opiera się na skali, co nie idzie w parze z jakością świadczonych usług. Dlatego szukaliśmy kogoś na miejscu. Kogoś rzetelnego, kto dodatkowo byłby wystarczająco dyspozycyjny. Trochę to zajęło, ale się udało.”
Czy często tutaj przyjeżdżacie?
„Staramy się bywać tak często, jak to jest możliwe. W okresie pandemii dużo osób szukało domu na wyłączność – żeby popracować, odpocząć czy po prostu oderwać się na chwilę od monotonii siedzenia w domu. Dobrze trafiliśmy, mieliśmy sporochociaż przekłada się to na ograniczoną dostępność domu dla nas samych. Dlatego z góry obiecaliśmy sobie że okres Świąteczno- Noworoczny i fragment wakacji zostawiamy dla siebie, żeby móc nacieszyć się tym miejscem. Poza tym korzystamy z weekendów, kiedy jest tylko taka możliwość.”
Kto zaprojektował Wasz dom?
„Wiedzieliśmy, co nam się podoba, ale chcieliśmy przy tym żeby dom pasował do miejsca w którym się znajdzie. Na szczęście architektura regionu nie jest tak charakterystyczna jak w przypadku Podhala, bo pewnie skończyło by się na domu z bala. Beskid Śląski nie ma tak charakterystycznej zabudowy. Z jednej strony to minus, ale nam dało to większe pole do szaleństwa ? ?
Projekt stworzyła dla nas łódzka pracownia Projekt Officyna. Robią różne rzeczy, między innymi ostatnio wygrali konkurs na projekt nowego łódzkiego ratusza ? Najważniejsze jest to, że są bardzo cierpliwi i słuchają swoich klientów. Doradzają, ale nie narzucają rozwiązań – tak powstała Krańcówka, czyli nasz domek w Szczyrku.”
Dodam tylko od siebie, ze domek jest idealnym rozwiązaniem zarówno na lato jak i na zimę. Przy domu przebiega górski potoczek co jeszcze bardziej uspokaja duszę w tej okolicy. Górskie powietrze zdecydowanie sprawia, ze aż chce się przebywać na zewnątrz. Przy domu można także latem rozpalić ognisko, czy pobyć na przydomowym placu zabaw. Jest to więc idealne miejsce dla rodzin z dziećmi. Właściciele pomyśleli nawet o karmniku dla ptaków, który jest bardzo sprytnie umiejscowiony. Dokładnie tak, aby małe nóżki widział go przez okno w kuchni. Wieczorem, dom jest pięknie podświetlony, co jeszcze bardziej uwydatnia charakterystyczny design domu.
Krańcówka Szczyrk jest wyposażona praktycznie we wszystko i jest gotowa na długi pobyt. Dom jest idealny dla 2 rodzin z dziećmi, zmieści się tam nawet 8 dorosłych osób. Wyposażony w dwie ogromne sypialnie na górze, z resztą bardzo klimatycznie urządzone. Jedna toaleta na dole i łazienka na górze z nowoczesną deszczownicą. Salon z kuchnią i jadalnią znajdują się na dole, a właściciele witają Was butelką dobrze dobranego wina. Kuchnia wyposażona jest w zmywarkę, piekarnik, ekspres do kawy z kapsułkami <3 :), a salon w telewizor z dostępem do Netflix. Standardowo macie także wifi. Udogodnienia dla dzieci w postaci łóżeczka, fotelika do jedzenia czy plastikowych kubeczków, łyżeczek są także w standardzie. Właściciele zadbali także o wyposażenie biblioteczki z bardzo dobrą z resztą literaturą.
Przydałaby się jeszcze barierka na schodach i jakieś antypoślizgowe maty, bo kto ma dzieci ten wie, jak bardzo lubią one chodzić w tę i spowrotem po schodach. Lockdown spowodował, że bardzo czekałam na ten wyjazd. Dziękuję Wam, że mogliśmy tam chociaż trochę zaczerpnąć oddechu od ostatnio przytłaczającej codzienności. Jestem zachwycona Krańcówką i polecam Wam z całego serca to miejsce na klimatyczny wyjazd o każdej porze roku.
Namiar macie tutaj: https://slowhop.com/pl/miejsca/krancowka-szczyrk.html
