NAJPIĘKNIEJSZE PLAŻE TENERYFY
Chwilę się zastanawiałam, jak podzielić posty na blog z ciekawymi miejscami na Teneryfie, bo wszystko zależy od tego czy podróżujesz w czasach Covid, o jakiej porze roku no i przede wszystkim czy jesteś z dziećmi czy bez. Do tej pory Teneryfa kojarzyła mi się z „Pamiętnikami z Wakacji” (piszę zupełnie szczerze) i nigdy nie była pierwszym wyborem na wakacje, ale czas Covidu zweryfikował podróżnicze plany i oczekiwania. Cieszę się, że tak bardzo się myliłam, bo wyspa ma ogrom wspaniałych miejsc do zaoferowania. Także Bierz co jest w danym momencie Ci dane i się nie zastanawiaj, bo inaczej utkniesz na kolejny lockdown przez kolejny rok.
Podróżować na Teneryfie można na kilka sposobów. Wszystko zależy oczywiście od Was i tego jak lubicie spędzać czas wolny. Masz dwie opcje: siedzisz cały wyjazd w jednym miejscu na jednej lub kilku plażach w danym mieście gdzie znajduje się Twój hotel i głównie spędzasz czas na hotelowym basenie lub wypożyczasz za grosze auto w jednej z lokalnych wypożyczalni i zwiedzasz wyspę, która ma nieodkrytą ilość plaż i wiele lokalnych ukrytych perełek.
Ten post dedykuję przepięknym plażom na Teneryfie.
TENERYFA POŁUDNIOWA
ADEJE I LOS CHRISTIANOS
W Adeje zatrzymaliśmy się w hotelu CLC Paradise o którym pisałam w poście TUTAJ. Zarówno Los Christianos jak i Adeje mają bardzo fajne, szerokie i piaszczyste plaże, gdzie możecie spędzić czas z dziećmi i mieć trochę spokoju. Fale bywają zdradliwe i są dość wysokie, dlatego mimo wszystko trzeba ich dość mocno pilnować. Kilkukrotnie zdażyło się, że małe fale zalały niespodziewanie bawiące się dzieci przy brzegu.
Playa de Las Visitas znajduje się w Los Christianos. Plaża jest nagradzana tzw. Niebieską Flagą przez Europejską Fundację ds. Środowiska. Oznacza to, że nie dość, że jest czysta i zadbana, to jeszcze jest dostosowana do wózków dla dzieci i niepełnosprawnych dzięki kładkom, które prowadzą wprost na plażę. Nad najmłodszymi czuwają ratownicy, zawsze obecni na plaży.
Playa de Las Americas z przepiękną promenadą rozciągającą się wzdłuży wybrzeża. Wygląda niczym Miami na Florydzie. Niedaleko znajduje się Siam Park z ogromną ilością wodnych atrakcji. Szkoda, że w czasie pandemii zamknięty.
Niedaleko znajduje się także plaża Las Vistas z idealnie przygotowaną infrastrukturą do plażowania. Miejsce raczej komercyjne.
Playa del Duque położona między La Caleta a Torvicas w okolicy Adeje. Położona między ogromnymi klifami, ogromna romantyczna plaża z fajnym zapleczem gastronomicznym. Oferuje przepiękne widoki. Raj dla rodziców z dziećmi.
Playa de Los Gigantes z czarnym piaskiem znajduje się blisko portu Puerto Deportivo de Los Gigantes skąd odpływają wycieczki na oglądanie delfinów i wielorybów. Moja 2 h przygoda na łódce skończyła się z głową za burtą 😉 A mówili, nie wybierajcie się, jak są zbyt wysokie fale. Fakt faktem delfiny jak i wieloryby potwierdzam, że są i jeśli ktoś nie ma choroby morskiej, zdecydowanie powinien się tam wybrać. Koszt wycieczki to koło 30 euro za dorosłą osobę. Dzieciaki płacą połowę. W Los Gigantes przy porcie znajdziecie też sporo fajnych knajpek w tym KV Bar Gourmet, który serwuje przepyszne belgijskie muszle w winie, świeże grillowane ryby, tradycyjne zapiekanki z krabem i mój lokalny przysmak kawę barraquito!
Playa de los Guios to niewielka plaża u stóp klifów Los Gigantes. Okolice klifów robią także ogromne wrażenie. 300 – 600 metrowe klify możecie oglądać ze znanego punktu widokowego, gdzie można napić się kawy czy kupić pamiątki Visitas de Los Gigantes.
El Medano to mekka surferów. To właśnie do tego miejsca ciągną niezliczone ilości wygłodniałych fanów sportów wodnych. Ciepła woda i ogromne fale! Do charakterystycznego punktu pływackiego prowadzi szeroka promenada z knajpkami przy brzegu. Fajne widoczki i miejsce na spacer z obiadem.
TENERYFA PÓŁNOCNA
Północne plaże Teneryfy charakteryzują się typowo czarnym piaskiem, który jest pochodzenia wulkanicznego i występuje w kolorze brunatnym lub czarnym. Czarne plaże zazwyczaj są także dość kamieniste, więc nie zawsze jest to czysta przyjemność pod kątem wylegiwania się na piasku. No chyba, że….
Przywiezie się 4 miliony ton piasku z Sahary, a Playa de las Teresitas zamieni się wyglądem prawie w plażę karaibską, a nie kanaryjską. Znajduje się ona w San Andreas, to złota pocztówka Teneryfy. Jakieś 7 km od Santa Cruz. Dobrze zaopatrzona plaża, sporo beach barów i jednak piasek, dzięki któremu poczujecie się jak na prawdziwej pustyni. Będąc na plaży odwiedźcie koniecznie punkt widokowy Mirador de Las Teresitas. Ponieważ plaża znajduje się w okolicach gór Anaga o których napisze osobny post. Polecam zaplanować sobie 2 – 3 dni w tych okolicach i połączyć wylegiwanie się razem z trekkingiem.
Playa Jardin w Puerto de La Cruz, zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Jest po prostu przepiękna. Znajduje się także blisko Loro Parque, parku dla dzieci ze zwierzętami. Otoczenie plaży to dzieło słynnego architekta pochodzenia hiszpańskiego Cesara Manrique’a. Architekt zagospodarował je przepięknymi palmami, kwiatami, kaktusami i stworzył wokół ogród botaniczny.
To plaże, które udało nam się odwiedzić podczas naszego 12 dniowego pobytu na Teneryfie. W kolejnym poście postaram się porozmawiać z kilkoma osobami, które na ten temat wiedzą jednak znacznie więcej niż ja. Już wkrótce!