LOY KRATHONG – FESTIWAL ŚWIATŁA W TAJLANDII
To było nasze marzenie – Loy Krathong i Yi Peng! Zobaczenie latających lampionów wypuszczanych w powietrze setkami. Cóż, przyznaję, że tak bardzo pochłonęła mnie ta chwila, że zapomniałam o życzeniu lub poproszeniu o odejście negatywnych wibracji, ale w tamtym momencie poczułam się tak wolna i niesamowicie szczęśliwa.
Tajlandia to kraj, który potrafi zachwycić niemal na każdym kroku – od malowniczych plaż, przez majestatyczne świątynie, aż po niezwykłe festiwale, które przenoszą w magiczny świat tradycji i kultury. Jednym z najpiękniejszych wydarzeń, jakie można przeżyć w Tajlandii, są festiwale światła tzw. Yi Peng oraz Loy Kratong. Pełne kolorów i symboliki, przyciągają turystów z całego świata, oferując niezapomniane chwile zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Tak samo było i u nas.
Loy Krathong czyli święto obchodzone podczas pełni księżyca w dwunastym miesiącu lunarnego kalendarza tajskiego. Dla Tajów to szczególny czas modlitwy, nadziei i radości, a dla turystów wyjątkowe święto. Nasze Loy Krathong obchodziliśmy w Chiang Mai. Całe miasto było oświetlone wdłuż i wszerz kolorowymi sznurami lampionów. Dosłownie Loy Krathong oznacza pławające koszyczki, a głównym elementem tego święta jest puszczanie na wodę małych tratw ozdobionych kwiatami, świecami i kadzidłami, które puszcza się w miejscowej rzece. Loi Krathong ma charakter duchowy. Tratwy symbolizują wdzięczność dla bogini wody Phra Mae Khongkha oraz służą jako symboliczne pożegnanie zmartwień i negatywnych emocji.
Najbardziej wyjątkowym wydarzeniem podczas święta jest puszczanie metrowych lampionów – Khom Loi. To balony z papieru z małą tacką nasączoną woskiem z knotem, którą się podpala i puszcza do góry. Uważajcie, to nie jest takie proste. Powietrze w balonie nagrzewa się i wtedy balon unosi się w powietrze. WIerzy się, że balony zabierają nieszczęście i pecha.
Yi Peng, obchodzi się przede wszystkim w północnej Tajlandii, to wydarzenie, które zapiera dech w piersiach. Podczas festiwalu tysiące lampionów unosi się ku niebu. Nasz Yi Peng obchodziliśmy na obrzeżach Chiang Mai. Podczas gdy na niebie widnieje piękny widok dryfujących lampionów, na rzece płyną małe krathongi – małe tratewki, koszyczki, przygotowane z liści drzewa bananowego, ozdobione kwiatami i kadzidłami, a także świeczkami. To także okazja do czczenia bogini wody Phra Mae Kong Ka czyli podobnej do Gangi w rzece Ganges w Indiach.
Jak przygotować się na Festiwal Światła z dziećmi?
- Wybierz festiwal i zabukuj wcześniej miejsca, jeśli chcesz mieć zorganizowany wyjazd – kup bilety
- Zarezerwuj wcześniej noclegi – w tym okresie znikają bardzo szybko
- Zarezerwuj taksówkę powrotną, jeśli festiwal obywa się poza granicami miasta – naprawdę ciężko stamtąd się wydostać w środku nocy, jeśli wiele osób chce zrobić to samo. Dzieci mogą być zmęczone
- Weź słuchawki wyciszające, zatyczki i ewentualnie opaskę na oczy, gdy dzieci będą zmęczone. Fajerwerki są dość głośne, dzieci mogą być przestraszone.
- Zabierz lekki wózek lub nosidło
- Warto zabrać suche przekąski, na nocych targach jest dużo przekąsek, ale dzieci mogą być wybredne. Zabierz także butelkową wodę.
Gdzie odbędą się festiwale światła w 2025 roku?
Istnieje kilka sposobów na świętowanie. Można zrobić to za darmo, tak jak my poza miastem, wystarczy wtedy wynająć taksówkę z kierowcą. Jest też kilka zorganizowanych festiwali, które kosztują od 100 – 300 dolarów za osobę. Mają tam ograniczoną liczbę miejsc, ale na pewno może być to lepiej zorganizowane. Niestety w miejscach które są za darmo, trzeba uważać na ludzi wokół, ponieważ nie wszyscy są doświadczeni. Uważajcie więc na to co dzieje się wokół, żeby lampion nie spadł Wam na głowę.
Loi Krathong i Yi Peng:
- Chiang Mai: 11-13 listopada 2025 r. Tutaj jedno z wydarzeń, na które możecie kupić bilet [klik]
- Sukhothai: 9-12 listopada 2025 r.
Bangkok Illumination Festival:
- Grudzień 2025 r. – styczeń 2026 r. w centrum Bangkoku.
Skąd wziąć lampiony i krathongi? Nie musisz zabierać ze sobą żadnego na festiwal, chyba że szukasz bardziej przyjaznego dla środowiska, wykonanego z drewna zamiast drutu. Możesz je kupić na Amazonie, ale biorąc pod uwagę sposób traktowania bagaży, to raczej niemożliwe, żeby dotarły w całości. W mieście zarówno jak i na miejscu festiwalu bez problemu kupisz zarówno lampiony jak i krathongi. Kup od razu kilka, bo jeden niestety to za mało, aby nasycić się szczęściem. Zwłaszcza, jesli puszczasz je pierwszy raz.
W Chiang Mai, całe miasto jest przystrojone lampionami. W różnych miejscach są zorganizowane różne obchody i uroczystości. Wszędzie jest tłoczno, więc bądź przygotowany na dużo chodzenia, stania i brak dostępu do taksówek, jeśli już są, ceny są wtedy o wiele wyższe.
Podczas naszej wizyty w jednej z wielu świątyń w Chiang Mai natknęliśmy się na młodych mnichów podczas modlitwy. Wszyscy uczestniczą w modlitwie, to przeżycie warte stania. Obchody zaczynają się przy Pomniku Trzech Króli na Starym Mieście.
Brama Tha Phae to centrum wydarzeń. Na scenie odbywają się liczne koncerty. W Chiang Mai jest ponad 100 świątyń. Podczas festiwalu każda z nich jest inaczej udekorowana, ale wszystkie są oświetlone pięknymi kolorowymi latarniami. Obchody trwają 3 dni.
Najwięcej informacji otrzymaliśmy w naszym hotelu, ponieważ nie mogliśmy znaleźć zbyt wielu rzetelnych informacji, gdzie obchodzone jest w mieście Święto.
Zobacz co zwiedzić w Tajlandii z dziećmi [klik]
Zobacz także serię o podróżach po świecie. Inspiracje na podróże znajdziesz w sekcji ŚWIAT lub POLSKA
Jestem na Instagramie, Facebooku i Youtube.